Ptaki na naszych podwórkach

Moderatorzy: 78, Lamika

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez emen5 » poniedziałek, 23 czerwca 2025, 14:13

U mnie też zaczęły się ptasie koncerty w wykonaniu kapturki. Ale nic nie widzę w gęstwinie liści. Nawet lornetka nie pomaga.
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 16028
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez emen5 » sobota, 28 czerwca 2025, 17:22

Moje wróbelki chyba podzieliły między siebie okresy lęgowe ;) W zeszłym tygodniu słyszałam sejm młodzieżowy,po którym młodzież odlatuje szukając szczęścia w innych rejonach. A dzisiaj sąsiadka widziała zgrupowanie młodziaków na karmnikach. Na drugi lęg za wcześnie. Chyba,że niektóre miały pierwszy lęg bardzo wcześnie, co nie zostało zauważone :roll:
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 16028
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez emen5 » niedziela, 20 lipca 2025, 19:22

Wczoraj po raz pierwszy usłyszałam z drzewa za oknem bardzo charakterystyczny śpiew. Merlin powiedział mi,ze to zaganiacz. Portale "ptasie" z głosem i opisem potwierdziły tą obserwację. Czy ktoś widział zaganiacza :?: Bo podobno bardzo trudno go zobaczyć :)
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 16028
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Postprzez Lamika » niedziela, 20 lipca 2025, 20:15

Ani nie widziałam, ani nie słyszałam. Ciekawa obserwacja głosowa.
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 24531
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez garrulus » niedziela, 20 lipca 2025, 20:28

Emen :) trudno go zobaczyć - sądzę, że w mieście przebywa najczęściej wysoko w koronach drzew. Kilka lat temu często go słyszałam w mojej okolicy i przypuszczam, że miał tu gdzieś gniazdo.
Ale kiedyś ktoś przyniósł mi znalezionego małego zaganiacza. Odchowałam go i zawiozłam do azylu, do woliery,na przezimowanie, bo zaganiacze wcześnie odlatują i bałam się, że nie jest dobrze przygotowany do długiej wędrówki. Poza tym, mimo moich starań, bardzo szybko się oswajał, więc chciałam, żeby miał kontakt z innymi ptakami.

To ten maluch, już podrośnięty :P

Obrazek
garrulus
 
Posty: 4189
Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 21:04

Postprzez Lamika » niedziela, 20 lipca 2025, 20:50

Garrulusko :) A to historia :!: Czym go karmiłaś :?:
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 24531
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez garrulus » niedziela, 20 lipca 2025, 21:35

Lamiko :) zaganiacz to ptak owadożerny, więc trzeba było go karmić robaczkami ;) - takimi, które można dostać w sklepach z gadami - głównie świerszcze i larwy mącznika. Dodatkowo odżywka dla ptaków owadożernych, trochę jajka, czasem coś z owoców jagodowych.
garrulus
 
Posty: 4189
Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 21:04

Postprzez Lamika » niedziela, 20 lipca 2025, 21:54

Mam nadzieję, że te robaczki nie były żywe.
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 24531
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Alicja » niedziela, 20 lipca 2025, 21:59

Garrulusko, to musiało być wspaniałe przeżycie :)
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 25539
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ptaki na naszych podwórkach

Postprzez emen5 » poniedziałek, 21 lipca 2025, 16:48

No proszę :) Jaki piękny temat powstał z prozaicznej przyczyny śpiewu ptaszka schowanego na drzewie :D
Wniosek :?: Piszmy o różnych sprawach a tematy same się rozwiną :D :D :D
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 16028
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obserwacje ptaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron