[2018] Moje wyprawy i wyprawki...

[krakers]

Witam się tutaj z wami już w ten nowy zapewne przepiękny kolejny rok ! Poprzedni wątek oczywiście znajduje się TUTAJ Aaa i proszę moderatorów o nie zamykanie jeszcze poprzedniego wątku,mam jeszcze jedną zaległość z 2017 roku
No dobra, to lecimy z tematem - w zasadzie to pierwszy solidniejszy wypad był 6 stycznia,kiedy to zawędrowałem do Pruszewca,czyli standardowo .Łabędzi trochę ubyło ,zostały tylko 4 os

Szpaki w stadku złożonym z ok 20 os po raz kolejny postanowiły przezimować

Do tutejszych pewniaków zaliczam też pustułkę

A pierwszym ssakiem nowego roku została latająca sarna

[krakers]

Widok na polach żurawi też już nie powinien nikogo dziwić



A z wróblaków tym razem dominowały potreszcze

[krakers]

I już wracamy do poprzedniego weekendu ,tym razem dłuższy spacer po okolicy , na przyleśnym rozlewisku 12 żurawi

Każdej zimy coraz więcej ich,nie żebym narzekał,bo to wg mnie jedne z najdostojniejszych ptaków


No ale stado 63 os w locie nad lasem ? ... to już chyba lekka przesada

A ten myszołów mógłby zamienić się w włochatego,a tak to na tego drugiego jeszcze muszę poczekać

[krakers]

Idąc dalej natrafiłem na stadko niepłochliwych szczygłów... może gdybym prawie się nie przewrócił skradając się do nich to jeszcze bliżej bym podszedł

[krakers]

Niecodzienna była też obserwacja dzięcioła dużego,drącego się z czubku świerka

[krakers]

Najlepsze oczywiście na koniec wycieczki,mianowicie już na mojej ulicy wśród stadka mazurków sprytnie wkomponowały się czeczotki

[krakers]

Sesję na ziemi niestety przerwał samochód ,ale sesja przeniosła się na okoliczne zarośla





Ach te czeczotki i krzyżodzioby...co one w tym roku wyprawiają

[krakers]

Następnego dnia był kolejny spacer i kolejni modele, na początku zięba

Tym razem zamiast stadka czeczotek było stadko czyży

[krakers]

Ten samczyk to miał szczęście, w okół niego same panny


Były i szczygły ,ale na powtórkę z wczoraj nie dały się namówić

A na koniec jeszcze paszkot

Zobaczymy co mnie czeka w ten weekend,śniegu napadało,to mam ochotę na sesje ptaków w takiej scenerii( a więc połowa mojego planu na śniegułę zrealizowana ) a też nad jakiś większy zbiornik przydałoby się skoczyć .

[Lamika]

Czeczotki i szczygły pięknie ożywiają kolorami jesienne szarości. Na śniegu też im będzie ładnie, ale co z żurawiami Czy one nie przesadziły z optymizmem co do klimatu