Ostatnio rzadziej zaglądam do Was ... ale nie zapomniałam , o nie

kilka dni temu , wracając z nocnego dyżuru miałam ogromne szczęście . Na Łąkach Mrzezińskich , tuż przy drodze pasły się , moim zdaniem najpiękniejsze zwierzęta . Nie mogłam się oprzeć , by nie sfocić

1.

2.

3. Chyba miały dosyc obiektywu , bo ... wypięły się na mnie

4.
