Chyba wszyscy na raz pilnują, bo jaja jeszcze są
Obserwuję natomiast coś dziwnego. Już drugą dobę Magia siedzi w budce sama w nocy a Mimi w dzień. Mam brzydkie podejrzenia ...
Rano Mistrz wpada do Magii i wcale nie jest przyjmowany ze spodziewaną czułością

A tak obie panie "wysiadują"


Mistrz i Magia trochę się kłócą ale od dziś w gniazdku leżą dwa jaja

U Mimi nadal jedno.