Na jednym zbiorniku były te wszystkie kaczuszki, ale nie ma co się dziwić, skoro edredony pływają do dziś niemalże w kałuży ostroszowickiej

Przez pierwsze okno w trzcinach dojrzałam perkozy, które nie mogły się zdecydować co do pozy podczas snu:
równoległej

kuferkowej

rogatej

lub "pierś w pierś"

