I znów pełne zaskoczenie

o takim gościu w naszym parku jak
gąsiorek, dzierzba gąsiorek (Lanius collurio), jeszcze nie słyszałam.
Dziś jednak zobaczyłam go na własne oczy


Odwiedziłam gniazdo kwiczoła ale zastałam je puste. Zdjęć młodziaków nie mam, bo pochowały się na pobliskich gałązkach pod listkami. Było tylko słychać, jak dopominały się o jedzenie.
Coś się dzieje za to w dziupli u dzięcioła średniego. Na sygnał nadlatującego samca, samica opuściła dziuplę a po chwili, samiec zajął jej miejsce. Jaja, czy maluszki, trudno wyczuć.

Spać można wszędzie i to na jednej nodze

CDN