Rękawka swoimi korzeniami niewątpliwie nawiązuje do pogańskich obrzędów związanych z Dziadami wiosennymi, przypadającymi na okres przesilenia wiosennego.[...]
Nazwa może pochodzić od prasłowiańskiego słowa o znaczeniu związanym z pochówkiem (czeskie rakev, słowackie rakva – trumna, serbskie рака/raka – grób, chorwackie rakva – grób, słoweńskie raka – mary, grób, starosłowiańskie raka – [...]
Do przejawów pierwotnej czci oddawanej zmarłym należało między innymi zrzucanie ze wzgórza pokarmów i monet. Możliwe, że nastąpiło to, w oparciu o, być może jeszcze przedsłowiański, kopiec oraz połączenie wątków z legendy o Kraku z wierzeniami słowiańskimi. Obrzęd może być również echem dawnych tradycji celtyckich związanych z kultem boga śmierci Smertiusa.[...]
Po stoku kopca co możniejsi toczyli jajka, szewskie placki, obwarzanki, bułki, jabłka, pierniki, wprost w ręce chłopców i gawiedzi. Jeszcze w 1939 największą atrakcją było rzucanie z góry chleba, jabłek, pisanek, zabawek, baloników.
[...]
Historycznie rzecz ujmując, co najmniej od XVII wieku, o czym świadczą przekazy źródłowe, ze szczytu kopca w czas odpustu (we wtorek, będący kiedyś również dniem świątecznym) zamożni krakowianie zrzucali owoce, słodycze i pieniądze (w powierzchniowej warstwie odnaleziono monety z różnych okresów dziejowych), zaś biedni, żacy i dzieci zbierali je u podnóża. Do połowy XIX w. Rękawka odbywała się na samym kopcu Krakusa, jednak po przekopaniu wzgórza na potrzeby budowy linii kolejowej, przeniosła się na górę św. Benedykta w północnej części wzgórza Lasoty i połączona została z odpustem i ludową zabawą koło kościoła św. Benedykta na Krzemionkach.
Źródło
Rękawka odbywa się obecnie na dwóch wzgórzach.
- Na Wzgórzu Lasoty, pod XI-sto wiecznym kościółkiem św. Benedykta zbudowanym w reakcji na pogańskie praktyki w tym rejonie. Tu rozkładają się odpustowe kramy.
- Po drugiej stronie drogi i torów kolejowych, które przecięły kiedyś ten teren, wznosi się Kopiec Krakusa, u podnóża którego w dawnych czasach odbywały się rękawkowe obrzędy, a obecnie mają miejsce rekonstrukcje historyczne, nawiązujące do pradawnych słowiańskich zwyczajów.
Przechodzimy od kościółka przez teren z kramami do kładki dla pieszych, przeprowadzonej nad ruchliwą drogą i torami, aby można było bez problemu dostać się pod Kopiec Krakusa. Tren jest duży, jest mnóstwo kramów i różnych atrakcji i pełno ludzi.
Pooglądajmy
cdn