SINHAYA

przez **garrulus** » czwartek, 26 marca 2015, 09:51

I dostawa

- nie jest to gołąb. Może kwiczoł? Niedługo wszystkie ptaki wyniosą się z okolicy

Leśna zabiera zdobycz i odlatuje...

Franek zasiada na gnieździe .

przez **garrulus** » czwartek, 26 marca 2015, 10:21

Leśna wraca, Franek odlatuje

przez **garrulus** » czwartek, 26 marca 2015, 17:54

Zastałam Franka przy gnieździe, potem zaglądałam, a on cały czas siedział na jajkach

Wreszczie miał dość, odleciał , ale po chwili wrócił, trochę się poskarżył i zabrał się do układania piórek. Leśnej nie ma :roll:

przez **garrulus** » czwartek, 26 marca 2015, 18:08

Niepokoi się, ale pilnuje

Edit.
Wróciła mama

przez **Lamika** » czwartek, 26 marca 2015, 19:13

Czyli Franek się ustatkował i poczuł ojcem rodziny

przez 78 » piątek, 27 marca 2015, 19:01

Zgubiła jajko

przez **Lamika** » piątek, 27 marca 2015, 20:11

No faktycznie jajko leży odłogiem :mrgreen:

przez **Kawusia** » piątek, 27 marca 2015, 20:58

Zaglądnęłam przed chwilką.... jajko przykryte ... a za oknem leje jak z cebra .

przez **Ciuciek** » sobota, 28 marca 2015, 08:28

Są już 3 jajka, fotka Oka.

Obrazek

przez **Lamika** » sobota, 28 marca 2015, 11:22

Jola nam zaspała :?:

A w gnieździe to już poważna sprawa

Ciuciek

Dzięki za wieści

Sokoły wedrowne Warszawa Bielany