przez Accipiter » niedziela, 2 listopada 2014, 17:16
Dzisiaj od samego rana pogoda sprzyjała spacerom, więc i ja z tego skorzystałem Popołudniu wyszedłem tylko na chwilę bo momentalnie zerwał się silny wiatr, zwierzęta pochowały się w lesie, w zaroślach a ja zdążyłem jedynie sfotografować księżyc