przez Mirtusz » wtorek, 26 sierpnia 2014, 16:33
Dzisiaj z doniczek wyciąłem bakopę. Jutro usunę pelargonie. Dwukrotny oprysk nic nie pomógł. Rośliny były nadal oblepione jajami mączlika, że głowa boli. Zostawiłem surfinie, jedną, wyglądająca na zdrową pelargonię (na dole) i bluszcz. Martwię się o kwiaty w domu, do doniczek wsadziłem profilaktycznie tabletki przeciwko mączlikowi.Czas pokaże, czy to wystarczy

Ogólnie porażka

Arkę zbudowali amatorzy, Titanica fachowcy.