Wcale niedobry Mieliśmy ucztować,próbować wspaniałego żarcia i podobno doskonałej kawy i co? Oszukali nie tylko Nas ale tłumy bo dzisiaj juz nic nie było Poszliśmy na spacer,obejrzeliśmy jak zwijali namioty i Harleyowców,którzy tu mieli obóz i wróciliśmy głodni.Dobrze że miałam w lodówce gołąbki A oto dowód że byliśmy na Wyścigach CDN
No to się, Jolu, obeszliście smakiem Może i dobrze, bo nie mam za dużych złudzeń do higieny w takich barobusach Alicjo, i tak dobrze (?), że bułki nie spleśniałe, zdarza mi się zbierać z trawników wyrzucone dla ptaków zzieleniałe bochenki