
Przepraszam za nie najlepszą jakość zdjęć, ale często są robione przez szybę i bez lampy.
Na wystawie były motyle- niestety tylko w gablotach, niektóre do kupienia, oraz inne stworzonka. Były żywe pająki, skorpiony, różne żuczki i tak zwane szkodniki lasów i pól.
Można też było oglądać owady pod mikroskopem - było kilka stanowisk, z różnymi gatunkami.
Wystawa miała na celu przyciągnąć nie tylko dorosłych, ale i dzieci. Było więc dla nich wiele atrakcji.

Młodzi ludzie opowiadali interesująco o wszystkich prezentowanych owadach, nawet tych najbardziej pospolitych


Na początek motyle, żeby nie wystraszyć tych, którzy nie lubią np. pająków




cdn