
A Jola w roku ubiegłym jeszcze przed podłożeniem jaja bardzo rzadko pojawiła się w gnieździe o ile w ogóle.. a pojawiła się dopiero jesienią.
Jajo ma ją zachęcić do roboty.. póki co to one je ignorują. Było już parę takich sytuacji w gniazdach na świecie gdzie samica przeganiała rywalkę z jajek a potem składała własne, pewnie po to aby na dobre związać się z samcem. Na pewno nie patrzą na to w ten sposób, że czyjeś jajko jest czyli aha, gniazdo zajęte, lecę dalej
