Teraz trwa nalot drobnicy

Sikory jasnoskrzydłej.

Lamiko, rozumiem, że niewiele widać na zrzutach czy na filmach i stąd rodzą się wątpliwości, ale musicie zdać się na mnie lub sami zacząć uważną obserwację. Ptak, którego oznaczyłem jako dzięcioła smugoszyjego podleciał na tyle blisko, że widziałem go wyraźnie. Duży, czarny, z czerwoną czapeczką, z białą wstawką na szyi. Wielkością porównywalny do naszego dzięcioła czarnego. Zajrzałem na zapodaną ściągę i pasował. Widziałem go krótko i tylko dlatego napisałem prawdopodobnie.