Jolu bardzo się cieszę, że założyłaś ten temat długo czekałam, bo kamerka nie była czynna ale na szczęście ruszyła dzisiaj, zgodnie z zapowiedzią opiekunów gniazda
Do nosa jest ta nowa kamerka każdy ruch, nawet lekki skręt głowy p. puchaczowej, to pikselki i rozmazany obraz jak się chce uzyskać wyraźny zrzut, to trzeba czekać na moment bezruchu