Maluch jest głodny, szeroko otwiera dziobek i łyka wszystko co mama da
Mały jest już chyba najedzony, samica próbuje go nakłonić do otwarcia dziobka, trąca jego dziób, usiłuje włożyć przeznaczony dla niego kęs - czasem się jej to udaje, chyba przy lepszym kawałku czasem nie i wtedy zdesperowana zjada to sama. Normalnie samica zjada gorsze kawałki, większe, wnętrzności, skórę, kostki.