SINHAYA

przez **Ciuciek** » piątek, 5 kwietnia 2013, 23:50

00;50 Fiona śpi, nie ma żadnych oznak znoszenia, przynajmniej do tej pory..

Obrazek

przez **Ciuciek** » sobota, 6 kwietnia 2013, 06:12

Mamy jajko! Będzie niespodzianka dla Joli, a jak się postarają to na poniedziałek powinny być już dwa

Obrazek

przez **Alicja** » sobota, 6 kwietnia 2013, 06:29

Brawo Ciuciek

przez **garrulus** » sobota, 6 kwietnia 2013, 06:55

Ciuciek, gratuluję trafnego typowania i zdjęcia jajka

przez **Ciuciek** » sobota, 6 kwietnia 2013, 08:37

9;15 Fiona odlatuje, przylatuje Florek.. pokręcił się wkoło jajeczka, jakby nie umiał na nim usiąść :lol:

potem wyszedł na podest i skoczył gdzieś nad kamerkę.. od rana pojawił się dwa razy.

Obrazek

9;40 do jajeczka wraca FIona.

9;55 Florek przynosi FIonie jedzenie, ona ucieka on wchodzi na chwilę do gniazda a potem fru w miejsce obserwacyjne znad kamerki

10;05 najedzona Fiona wraca do jajka.

przez **Lamika** » sobota, 6 kwietnia 2013, 10:00

Ciuciek

Przewidziałeś idealnie

Brawo

przez **Ciuciek** » sobota, 6 kwietnia 2013, 10:07

Podziękowania i Gratulacje należą się F&F, w końcu dały nam jajko długo wyczekiwane

Wszytko na razie wygląda tu tak jak Bóg przykazał czyli całkowicie odwrotnie niż przed paroma dniami we Włocławku.. Florek odwiedza gniazdo, nakarmił już nawet Fionę, okazuje zainteresowanie a to cieszy

Warto pamiętać, że nasz pochodzący z Niemiec Florek ma dopiero 3 lata

a więc jest młody.

Obrazek

przez **Ciuciek** » sobota, 6 kwietnia 2013, 13:49

14;42 Fiona podnosi się i z ukłonami wita Florka, błyskawicznie porywa "coś" z podestu i odlatuje, Florek przez dwie minuty stoi w progu gniazda i również odlatuje..

Obrazek

14;57 wraca Fiona
Obrazek

przez **Ciuciek** » sobota, 6 kwietnia 2013, 18:52

19;21 Obżarty po brzegi wola Florek na podeście pilnował jajka, potem wszedł do gniazda i podszedł do niego, wyglądało na to, że chyba do niego coś mówił.. dotknął dziobem... wyszedł na podest i odleciał..

Obrazek

19;37 Przylatuje Fiona, najpierw stoi na podeście i trochę woła, potem wchodzi do gniazda i po chwili zastanowienia jakby trochę od niechcenia, siada na jajku.. wydaje mi się, że popołudniowych dostawach na wieczór od Florka nic nie dostała..

Obrazek