SINHAYA

przez **Jola** » poniedziałek, 18 marca 2013, 13:25

Mirtusz

A więc Wars ciągle ją zapraszał

CDN

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 18 marca 2013, 13:26

I zmiana

przez **Jola** » poniedziałek, 18 marca 2013, 13:28

CD Oczywiście zmiany nie widziałam :evil:

Sawa długo była w alkowie,słychać było grzechotanie kamyczków

I wreszcie sie pokazała

CDN

przez **Jola** » poniedziałek, 18 marca 2013, 13:30

CD Potem panienka z okienka i fru...
Obrazek

przez **Jola** » poniedziałek, 18 marca 2013, 14:48

I ciąg dalszy wizyty Warsa,o której wspominał Mirtusz

Na rurkach wiatr za bardzo piórka tarmosił więc sie przeniósł :mrgreen:

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 18 marca 2013, 17:18

Bezgłowy sokół :lol:

A jeszcze przed chwilą go nie było

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 18 marca 2013, 17:23

Okazało się, że ma głowę :shock:

Odbił się i bez pozwolenia odleciał

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 18 marca 2013, 18:02

Wars

Słyszałem na własne uszy, jak wołał Sawa do domu :mrgreen:

Kto nie wierzy, niech później obejrzy filmik

przez **Mirtusz** » poniedziałek, 18 marca 2013, 18:28

Wars wołał Sawę, ale niedobra nie przyleciała. Wszedł do środka, poszurał łapami, a na koniec przycupnął na progu

przez **Jola** » wtorek, 19 marca 2013, 09:42

Na Warsa nawet w taka pogodę można liczyć

Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2013