Lamika napisał(a):Chyba na złość różnym tzw. ministrom tak się mnożą

Rośnijcie pasiaczki i nie dajcie się

Pomijam już nawet "uczonych" ministrów

ale to właśnie ubiegły rok oraz łagodna zima spowodowały, że dzików jest obecnie tak dużo. O co chodzi z tym ubiegłym rokiem? A już mówię. Chodzi po prostu o obfitość pokarmu - powiem szczerze, że sam nie pamiętam, kiedy ostatni raz był taki urodzaj, mam tu na myśli żołędzie, buczynę, jagody oraz inne owoce: jabłka, gruszki, tarninę oraz grzyby. Dzięki temu zwierzaki miały bardzo duże szanse na przeżycie a co za tym idzie ich mioty były bardzo liczne.