Dalej mijałem Jezioro Kowalskie, nawet nieźle , 6 czernic, brodziec piskliwy, kania ruda , parę dymówek , a w pobliskim lesie czubatka

Dopiero kiedy wyjechałem na otwartą przestrzeń na pola zrobiło się gorąco , powietrze falowało i to się odbiło na jakości zdjęć np. tej białorzytki

Dojeżdżam do Pruszewca , a tam urodzaj: 6 gat kaczek , sieweczki rzeczne , bataliony, łęczaki, kwokacze, ale przez te falującego powietrze mogłem zrobić tylko dokumentacyjne zdjęcia...
kwokacz

sieweczka rzeczna

potrzos
