Dziękuję Wam!
Mgła 26 I nad morzem była przeokrutna - na Kaczym Winklu nie było widać trzcinowiska, kilka metrów od drogi.
Pojechałem obejrzeć do Pucka kościół gotycki pw. i Piotra, i Pawła, ale tenże był w remoncie. Przykryto i ołtarz, i słynną kaplicę, i organy, i 2/3 kościoła. Obejrzałem za to ciekawe sklepienia gwiaździste, a także miałem okazję podpatrzeć filary, tutaj na Pomorzu nieco inaczej budowane niż na Śląsku.
Przy puckiej plaży spotkałem m.in. 7 grzywaczy, zaś w porcie (i rybackim, i marinie) - krzyżówki, srebrzaki, śmieszki:
oraz trochę siwych:
trafiły się również 2 kawki (do których mam duży sentyment):
Jedna z kawek miała jakieś białe przebarwienia:
A taka była mgła (to oryginał poprzedniej fotki zrobionej z ok. 4 metrów):