Już następnego dnia rano,moje niewyspane jeszcze oczy, ujrzały taki widok

W taką pogodę nie idę w góry,łóżko jest według mnie lepszą propozycją .Do chwili,kiedy widzę jakieś 2 drapieżniki zapadające się w dolinie. No i to jest powód ,żeby wstać z łóżka!.Szybko się aparat i biegnę na łąkę i widzę,widzę... 2 myszołowy

No cóż dobre i to
Jeden usiadł na świerku

Drugi usiadł trochę niżej

Była jeszcze pokląskwa

I grupka raniuszków ,które jednak usiadły tuż nade mną ,więc za wiele nie zobaczyłem
