SINHAYA

przez **emen5** » piątek, 17 czerwca 2016, 14:16

A to zobaczyłam po przejściu nawałnicy,która trwała kilka minut

Zdjęcia są poziome celowo,bo to przecież widziałam z okna

Efekty wichury zamieszczę w innym miejscu.
Nie wiem czy to koniec,bo wiatr się wzmaga.....

przez **Alicja** » piątek, 17 czerwca 2016, 14:57

Na pierwszym zdjęciu ładne kolorki odbić w kałuży

U mnie też była nawałnica ale teraz już świeci słońce. Porywy wiatru jednak nadal są huraganowe

przez **Lamika** » piątek, 17 czerwca 2016, 15:35

Emen, no to działo się u Ciebie :roll:

A u mnie niewielki deszcz i niewielki wiatr o tej mniej więcej porze.
Za to teraz słońce i bezdeszczowa wichura :roll:

przez **Alicja** » sobota, 18 czerwca 2016, 16:06

Po wczorajszej nawałnicy przy sąsiednim bloku

przez **Lamika** » sobota, 18 czerwca 2016, 17:57

Przykry widok

Najbardziej mnie martwi, że na pewno na wielu z tych drzew mieszkały ptaki...

przez **emen5** » sobota, 18 czerwca 2016, 19:54

U mnie na pewno były gniazda.Ale pewnie maluchy już odchowane,bo nie widziałam nigdzie podlotów.Ale wróble nie mają gdzie wyprowadzić drugiego lęgu.Dużo gniazd miały w żywopłotach,które też zostały częściowo uszkodzone lub "rozdmuchane". Rano podwiązałam kilka takich rozłożonych krzaków irgi płożącej :roll: