dzisiejszy dzień należał jednak do innego ptaka rokitniczki Najpierw tańcowała nad trzcinami, a potem odwiedzała kilkakrotnie suche gałązki, by tam zaprezentować się z każdej strony, wokalnie również
Gdzieś widać było cierniówkę przelatywała blisko kukułka, widać i było słychac trzciniaki, trzcinniczki, brzęczkę, ale zaskoczeniem było stadko mew małych no i wyczekiwana rybitwa białowąsa, którą lepiej sfocił Krakers. Na koniec słyszeliśmy słowika, ale rdzawego czy szarego? tego nie wiemy- zagadka dla wszystkich a jeśli nie wiecie, to chociaż posłuchajcie http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo= ... y84U-QnGC4
Piękna rokitniczka! Nie wiedziałem, że brzegówki dają radę zasiedlić i takie niewysokie skarpy. Super wyprawa - i pouczająca także dla mnie, choć w niej nie uczestniczyłem .