Odwiedziła nas dzisiaj "nasza" kaczuszka A ściślej biorąc,Pan Kaczor Przybył sam,choć jeszcze tydzień temu odwiedzał nas z Małżonką Chętnie zapozował,zatrzymując się abym mogła zrobić zdjęcia.Oczywiście z odpowiedniej (dla niego) odległości
Lamiko,to są kaczuszki z Pola Mokotowskiego albo ze Szczęśliwic Przylatują od zawsze na śniadanie Nie wiem ile żyją kaczki,ale przylatywały dwie pary,później para i samotna kaczusia (kaczorka ktoś zjadł ) a teraz jedna para Może to byli rodzice a są dzieci
Przez kilka lat w tym miejscu mieszkał jerzyk nazwany przeze mnie Parapetowym. W tym roku, jerzyk nie przyleciał a od zimy mieszkają tu wróbelki. Czy one wiedziały, że lokal będzie wolny