Alicjo dzięki za relację z życia jerzyków. Śmiguś wyrósł na ślicznego, dorodnego jerzyka.
Tata nie przynosił mu na koniec jedzonka, bo może młody, dobrze karmiony, był za ciężki i przed wylotem musiał trochę zmniejszyć wagę
Niech lecą i wracają szczęśliwie na wiosnę.