Znalezione na twarzoksiążce

W wojsku pytają się Kowalskiego.
-Co potraficie Kowalski prócz obierania ziemniaków, bo to każdy potrafi.
-Umiem zrobić bulbulator.
-Że co?
-Bulbulator, pokazać?
-No pokaż.
Kowalskiemu przynieśli kawałek blachy, zgiął ją lekko, zrobił parę dziur, w które włożył słomki, położył na wodę i zaczął dmuchać w słomkę, robiąc przy tym charakterystyczne "bul bul".
-Co to kurde ma być Kowalski?! Żarty sobie ze mnie robicie!?
Wynalazek Kowalskiego wyleciał przez okno, sam Kowalski został zrugany. Po 5 minutach przychodzi major, trzymając w ręku dzieło Kowalskiego.
-Co za kretyn wyrzucił sprawny bulbulator?!