Mirtusz mam nadzieję, że zakochane sierpówki podglądałeś bardzo dyskretnie Ronin gąsiorek pięknie Ci pozował Jolu czy dzięki kostkom cukrowym pierwsze lody już przełamane
Mirtusz "Krówka" jest chyba obrażony bo przestał podchodzić na powitanie Ale nowi znajomi z przyjemnościa sie witają Jak sie odpowiednio daleko zajdzie to mozna taki widoczek zobaczyć
Alicjo Lamiko Bardzo dziekuję Fotki są robione przez Jerzyka telefonem bo aparat ciągle przeszkadza więc go nie bierze. A reszta to dzięki Mistrzowi Roninowi-czyli obróbka
Przesada i to gruba - żaden ze mnie mistrz, co najwyżej miszcz. Co do Waszych Jolu zdjęć nie da się zmienić jakichś ustawień w zabawce (droga rzecz), którą zastępujecie aparat?
Z tych przepaleń (konie i niebo)...:
na coś w tym stylu (obróbka jest trochę przesadzona)?