W ramach relaksu obejrzałem "Obcy pasażer".Totalny odmóżdżacz.Dramat (chyba społeczny)-sensacyjno-wojenny z elementami horroru.Przegięty jak diabli.Ale humor mnie się poprawił.
Znów kino skandynawskie.30-sto odcinkowy,duński serial "Rząd" (Borgen).Po obejrzeniu sześciu odcinków,mogę polecić go z czystym sumieniem.Dobrze zrobiony,sensowny,wciągający.