Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez Accipiter » niedziela, 18 listopada 2018, 14:22

Cześć!
Właśnie dopiero teraz do mnie dotarło, dlaczego nie podzieliłem się z Wami moim nowym hobby.. no może to nie jest jeszcze coś co śmiało mógłbym nazwać pasją, bo to dopiero początek i sam doświadczenia nie mam żadnego ale gdzieś tam w środku czuję, że prócz zwierząt, piwowarstwa i kilku innych zainteresowań, teraz dopadła mnie miłość (chyba) do jednośladów. Ale jako, że nie posiadam prawa jazdy na kategorię A, to niestety muszę się póki co zadowolić maszynami o poj. 125 ccm. I tak podjąłem decyzję o zakupie pierwszego motocykla (mam nadzieję, że nie ostatniego). Z początku przez pierwsze 300 km starałem się go oszczędzać bo silniczek jeszcze na dotarciu także nawet odpuściłem dojazdy do pracy. Z kolei już po pierwszym przeglądzie, kilka razy zrobiłem sobie "odpoczynek" od "czterech kółek" i do pracy pojechałem na dwóch :D . Bardzo pozytywne wrażenia, szkoda tylko, że obecnie pogoda nie dopisuje, ostatnio jak dojechałem do pracy to ledwo zsiadłem z motocykla, niskie temperatury robią swoje :D Obecnie maszyna stoi w garażu i raczej nie wyjedzie już w tym roku. Czekam do wiosny, bo planuję robić sobie nim także wycieczki :D

Poniżej wstawię kilka fotek.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez lubonianka » niedziela, 18 listopada 2018, 18:02

Acci, na nowe hobby, pasję czy miłość- nigdy nie jest za późno i nie szkoda czasu! Byle sprawiało radość i miało się chęci, a idealnie- też czas na rozwój :) Na wiosnę czekamy na relację z wypadów! Szerokości! ;)
Avatar użytkownika
lubonianka
 
Posty: 1790
Dołączył(a): niedziela, 14 czerwca 2015, 15:54

Postprzez Lamika » niedziela, 18 listopada 2018, 19:10

Acci :) Wypada tylko życzyć szerokiej drogi i ciepłych dni :)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23216
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez emen5 » niedziela, 18 listopada 2018, 21:28

Bardzo sympatyczny motorek :) kiedyś też miałam taką pasję,ale nie pozwolili mi jej rozwinąć :roll:
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15208
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez 78 » poniedziałek, 19 listopada 2018, 09:28

W młodości miałem kilka motocykli,niestety tylko produkcji demoludów.Zjeździłem nimi pół Polski.Niezapomniane wrażenia - wiatr we włosach,komary w zębach :mrgreen: .Życzę wspaniałych przygód.
Avatar użytkownika
78
 
Posty: 10381
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 18:59

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez Apollo » środa, 21 listopada 2018, 09:45

Acci, to teraz motorkiem na ptice - i masz 2 w 1! ;)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:20

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez DługiMarek » czwartek, 24 stycznia 2019, 16:22

Dopiero teraz tutaj dotarłem....Motocykle.....moja miłośc.....
Miałem kilka-tak jak 78-produkcji Czechosłowackiej.Acci-uwazaj-to choroba nieuleczalna :mrgreen: -od wielu lat poruszam się "karawanami" :lol: ale....dalej mam nadzieję ze wreszcie sobie kupię coś na dwóch kołach.Mam na oku-od kilku lat -pięknego turystyka tylko ze zawsze znajdzie się inny wydatek.Jedziesz sobie powoli-oglądasz widoki,korki na drogach-co to jest jak jedziesz moto....
Może kiedyś....kupię
Stara miłośc nie rdzewieje :))))))
Ktoś kto nie jeździł moto to nie zrozumie jak to frajda..... :ugeek:
Avatar użytkownika
DługiMarek
 
Posty: 893
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 05:47

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez Accipiter » sobota, 23 marca 2019, 20:56

Cześć, czołem :D
Pogoda dzisiaj sprzyjała więc wyprowadziłem swoją "pierdziawkę" i zrobiłem sobie dłuższą przejażdżkę po okolicy. Mimo iż motocykl jeszcze na dotarciu i szaleć za bardzo nie wypada to gęba się cieszy od ucha do ucha :D
Jazda motocyklem to wspaniała sprawa. Tak na przyszłość to kto wie czy nie pokuszę się o zrobienie prawka na kat. A, ale póki co są ważniejsze sprawy, inne wydatki itp a na początek jazda i nauka jednocześnie na motocyklu 125 cm wystarczy w zupełności, przynajmniej dla mnie :)
Pierwszy w tym roku taki dłuższy, rekreacyjny wyjazd i od razu mnóstwo LWG od innych motocyklistów, od których roiło się dziś na trasie. Mam do tej pory zaciesz na twarzy :D
Pozdro :D
Obrazek
Obrazek

AAAha..., żeby nie było.. pierwsze ciekawe ptasie obserwacje z moto-trasy już mam zaliczone. Na jednym pól uprawnych widziałem 5 żurawi. Jakiś koleś nawet się autem zatrzymał i zaczął zdjęcia robić. Bardzo pozytywne wrażenia :D
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Postprzez Lamika » sobota, 23 marca 2019, 21:42

LWG ? A co to takiego :?:
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23216
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Motocykle... czyli chyba złapałem nowego bakcyla ;)

Postprzez Accipiter » sobota, 23 marca 2019, 21:52

Lewa W Górę :D ... sposób w jaki pozdrawiają się motocykliści :D
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Następna strona

Powrót do Motoryzacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości