Sztuczną skarpę postawili budowlańcy dla jaskółek brzegówek, które gniazdowały w śladzie planowanej autostrady A1. Ptaki jeszcze nie przekonały się do nowego domu, ale mają innego skrzydlatego lokatora.
Najmniejsza z polskich jaskółek gnieździ się zazwyczaj w korytach rzek, chociaż w Dąbrowie Górniczej upatrzyła sobie kopalnię piasku.
Gdy brzegówka wylęgała się i wychowywała pisklęta w norkach w ścianie, kopalnia przerywała prace. Z podobnym respektem ten ptak, mniejszy od wróbla, spotkał się na budowie autostrady A1. - Napotkaliśmy kolonię kilkudziesięciu osobników jeszcze przed rozpoczęciem prac, na etapie inwentaryzacji przyrodniczej, a potem potwierdziliśmy jej obecność w terenie między Piekarami Śląskimi a zabrzańskim Maciejowem - mówi Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach. Zgodnie z wymogami Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach kolonia mogła zostać zlikwidowana pod warunkiem, że otrzyma nowe lokum. Ornitolodzy na zlecenie GDDKiA zbudowali sztuczną skarpę - murowany prostokątny klocek z okrągłymi wlotami do norek, i jesienią, gdy brzegówki odleciały do ciepłych krajów, koparki rozjechały ich stare lokum.
- Wzorowaliśmy się na rozwiązaniach Wielkiej Brytanii, bo w Polsce jeszcze takich budowli nie ma - mówi Prusak.
Sztuczna skarpa powstała w rejonie hałdy Szarlota nad brzegiem stawu Lenart, w odległości niespełna kilometra od naturalnego siedliska. Jest na bieżąco monitorowana. Minął rok i jaskółki nie wyraziły nią zainteresowania mimo charakterystycznego czrrt czirr z odtwarzacza ukrytego w bloku i naśladującego głos tych ptaków oraz makiet je przedstawiających. Na nic wabienie, chociaż Prusak jest dobrej myśli. - Zasiedlanie nowych miejsc przez ten gatunek może trwać nawet kilka lat - mówi.
Za to tej wiosny do brzegówkowego bloku wprowadziły się kopciuszek i pliszka siwa. Para kopciuszków uwiła nawet gniazdo. Prusak: - Mogą tam zamieszkać mazurek, sikora, białorzytka i nie przeszkadza to, by sztuczną skarpę w końcu zaakceptowała brzegówka.
Nadzieję budzi Lenart. To nowy zbiornik, roślinność przybrzeżna dopiero się tam rozwija. Gdy pojawi się tam więcej owadów, może przyciągnie do skarpy owadożerne brzegówki.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,14191422,Prz ... z2Xctk7sn1