
a sierpówek naliczyłem dziś 24:
Muszę poobserwować jednego myszaka (stale polującego na polach), bo wyraźnie mniejszy i jakiś taki jaśniejszy od tego, który jako pierwszy kręcił się w pobliżu Tawerny.
Zapomniałem wspomnieć o stałych bywalczyniach - bażancicach, które od miesiąca przybywają (czasem nawet większą grupą) i śrutują za płotem rozrzucane dla nich ziarno.