SINHAYA
Forum Miłośników Przyrody
http://sinhaya.pl/
Karmnik w Panamie
http://sinhaya.pl/viewtopic.php?f=84&t=4423
Strona
11
z
29
Napisane:
wtorek, 1 września 2020, 21:19
przez
Lamika
Tym razem banan obrany wyniesie
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
czwartek, 3 września 2020, 19:40
przez
78
Przyleciał przepiękny,metaliczno niebieski motyl.
Nad nim unosił się koliberek (szmaragdzik złotogrzbiety lub kwiaciarek niebieskosterny)
Przez chwilę pokazał się obraz jakiegoś innego karmnika.
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
czwartek, 3 września 2020, 21:59
przez
emen5
Motylka w karmniku to jeszcze nie widziałam
Napisane:
piątek, 4 września 2020, 16:59
przez
Alicja
Bardzo dawno ale motyl też już był
może nie taki kolorowy ...
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
piątek, 4 września 2020, 19:58
przez
emen5
Alicjo,dzięki za przypomnienie
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
piątek, 11 września 2020, 21:06
przez
78
Alicjo,to ten sam motyl tylko widziany od "spodu".
Ale myszy to tu jeszcze nie było!
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
czwartek, 17 września 2020, 20:27
przez
78
Dzisiaj mały ruch w interesie.
Napisane:
czwartek, 17 września 2020, 21:27
przez
Lamika
Najważniejsze, że jest wiewiórka
Re: Karmnik w Panamie
Napisane:
środa, 7 października 2020, 19:39
przez
78
Tym razem inny motylek.On i ptaki nie wchodzą sobie w drogę.
Napisane:
środa, 7 października 2020, 19:46
przez
Lamika
Motylek ma szczęście, że nie został uznany za wkładkę mięsną