Zwabiona możliwością zobaczenia płaskonosa wybrałam się do Parku Stawy Kellera na Marymoncie. Były krzyżówki, łyski, wrony siwe, gawrony, śmieszki i gołębie. Ten park jest niewielki ale ma sporo uroku.
Odwiedziłam ponownie Stawy Kellera, ciekawych ptaków nie było, ale krzyżówki robiły co mogły, aby się godnie zaprezentować Łyski w zdecydowanej mniejszości.