Ja Wam zdradzę tajemnicę fantastycznych zdjęć Alicji Ona nie chodzi po parku,tylko spaceruje,zaglądając po drodze w różne kąty.A że te kąty zna doskonale,to zawsze coś ciekawego zobaczy
przez Alicja » piątek, 24 października 2014, 19:10
Woda z małego sztucznego stawu została już spuszczona a mandarynki (były 3 pary) gdzieś się wyniosły mam nadzieję, że wrócą później do parku i zadomowią się na innym, naturalnym stawie. To są ostatnie zdjęcia przed spuszczeniem wody.
Nadal nie umiem dobrze rozpoznawać mew ale wydaje mi się, że ta większa to siwa Dawno jej tu nie widziałam.
Zaczepna kurka wodna właśnie pogoniła ze swego terytorium dwie mewy śmieszki CDN
przez Alicja » piątek, 24 października 2014, 19:32
Hura Na Jeziorku Kamionkowskim, po dwóch latach nieobecności, znów pływa łabędź niemy
Mojemu mężowi, obserwację łabędzia zakłóciło energiczne pociąganie za nogawkę od spodni. Eee, pewnie wiewiórka zacznie się zaraz wspinać po orzeszka, pomyślał. Nic z tego. Tym razem, po orzeszka przyszła wrona siwa a tego jeszcze nie było
Do parku przyleciały już raniuszki. Zdjęć nie mam, bo tak się uwijały po krzaczkach, że wyszły same cienie i smugi. Jest zatem powód, aby niebawem znów tam się wybrać.
przez Lamika » piątek, 24 października 2014, 20:13
To już wrony ciągną za ubranie Do Skaryszaka będzie strach pójść, jak się bardziej rozzuchwalą Alicjo Gratuluję mysikrólika A zdjęcia i obserwacje jak zwykle - sam miód
Alicjo Raniuszków jeszcze nie widziałam i gdyby nie prace domowe już jutro bym jechała na oględziny A Ty i Twój Mąż jak zwykle przyciągacie ptaki jak magnes - na szczęście