To jest ciasto eksperymentalne,które za każdym razem wyjdzie inaczej.Wszystko zależy od ilości zużytych białek i owoców,których chcemy użyć. To rodzaj białkowego biszkoptu.Ja miałam 14 białek,które od Wielkanocy czekały w lodówce na zagospodarowanie. Do tego dodałam:
- 15 dkg cukru
- 15 dkg mąki
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- cukier puder do posypania
- owoce (w tym cieście są truskawki i rabarbar)
Białka ubić na sztywną piane z cukrem,cukrem waniliowym i szczyptą soli.Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.Wmieszać do ubitych białek,dokładnie wymieszać. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia lub do tortownicy,również wyłożonej papierem,do wysokości 3/4 formy. Włożyć owoce,lekko wciskając. Uwaga: rabarbar trzeba wcisnąć mocniej.
Nagrzać piekarnik do 200*,wstawić ciasto,piec 25 minut. Po wyjęciu posypać cukrem pudrem.
Zrobiłam błąd,że nie użyłam tortownicy.To ciasto trzeba kroić w formie,bo jest za delikatne,żeby go wyjąć
No to pokrojcie Sobie i smacznego