Domowe piwo

Moderator: Lamika

Re: Domowe piwo

Postprzez Accipiter » poniedziałek, 28 stycznia 2019, 22:48

Apollo napisał(a):Nie jest to najbardziej apetyczny widok, ale świetny smak efektu końcowego murowany!

I to jest właśnie cała magia :D wygląd nie zachwyca, a uwierz mi, brzeczka świeżo po gotowaniu wygląda jeszcze gorzej - jak muł, na prawdę! :D
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 20:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Re: Domowe piwo

Postprzez Apollo » poniedziałek, 28 stycznia 2019, 23:00

Lepiej mi o tym nie wiedzieć, bo mnie ten muł odrzuci od piwa jak od karpia. ;)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2014, 00:20

Re: Domowe piwo

Postprzez Accipiter » poniedziałek, 28 stycznia 2019, 23:05

Oj tam oj tam, no to pozostając przy temacie tegoż mułu powiem Ci tylko, że niejednokrotnie miałem okazję go spróbować... nie jest taki tragiczny :mrgreen:
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 20:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Re: Domowe piwo

Postprzez 78 » niedziela, 3 lutego 2019, 13:34

Nie znam się na fermentacji piwa,dlatego mam pytanie.Niektóre piwa kupne,które od czasu do czasu spożywam,wywołują uczucie obklejania gardła.Czujesz,że po przełknięciu,ono ciągle jest w przełyku i bardzo długo spływa.Jednym z takich piw,dawno temu,był Kaper Gdański.Co powoduje taki efekt?
Avatar użytkownika
78
 
Posty: 10498
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:59

Re: Domowe piwo

Postprzez Accipiter » niedziela, 3 lutego 2019, 14:55

78 napisał(a):Nie znam się na fermentacji piwa,dlatego mam pytanie.Niektóre piwa kupne,które od czasu do czasu spożywam,wywołują uczucie obklejania gardła.Czujesz,że po przełknięciu,ono ciągle jest w przełyku i bardzo długo spływa.Jednym z takich piw,dawno temu,był Kaper Gdański.Co powoduje taki efekt?


Kapra nie znam, nie próbowałem nigdy, ale z tego co widziałem to ma całkiem niezłe oceny i dobre opinie :)

Ale mniejsza... chyba domyślam się o co Ci chodzi. Miałem podobne odczucia ale tylko po popularnych jasnych lagerach czyli tych wszystkich żubrach, tyskich, tatrach i innych badziewiach. One na zimno nie smakowały a cieplejsze nadawały się tylko do zlewu. Od dawna już ich nie kupuję. Mało tego, przy woltażu 5-6 % dawały spirytem równo.
Powiem Ci szczerze, ze naprawdę nie wiem co może być powodem takiego odczucia. Mam tylko przypuszczenia.
Te piwa są odfermentowane na maksa, do produkcji używa się (oprócz słodów) tanich surowców niesłodowanych, w dodatku szkodliwych jak np. syrop glukozowo - fruktozowy, który ma fatalną opinię, dodaje się enzymy. Wszystko po to, żeby zaoszczędzić czas i pieniądze bo przecież liczy się zysk. Ale wiesz co, ciekawe jest też to ..i chyba tu może być jedna z przyczyn czyli wysoki procent alkoholu przy stosunkowo niskim ekstrakcie początkowym. To co właśnie "oblepia" gardło to alkohol :) a przynajmniej ja to tak odczuwałem. Przy ekstraktach 10-12 stopni BLG koncerny (i niektóre browary regionalne) uzyskują 5 do ponad 6 % alkoholu. A przykładowo w przy piwie rzemieślniczym, żeby uzyskać te 5-6 % musisz mieć ekstrakt początkowy 13-15 stopni BLG (oczywiście sporo też zależy od szczepu dodanych drożdży). Zobacz jaka różnica. I teraz tak: pijesz piwo o ekstrakcie 15 st. i zawartości 6% alk. - bez problemu wyczuwasz pełnię słodową, alkohol jest praktycznie nie wyczuwalny, a przy koncerniaku wlewasz w siebie tylko wodę z etanolem.
Ale tak jak zaznaczyłem wcześniej - to tylko przypuszczenia.

A wracając do tego Kapra, to wiesz co wg. mnie uczucie lepkości może być wywołane właśnie wysokim ekstraktem. 20 st. przy odfermentowaniu do 8,7 % alk to na prawdę nie jest źle. Tak powinno być. Przynajmniej czuć, że pije się piwo :D
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 20:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Re: Domowe piwo

Postprzez 78 » niedziela, 3 lutego 2019, 19:38

Niewiele z tego zrozumiałem,ale jestem pewien,że taki efekt dają nieliczne piwa i to takie mniej znane.Sikacze z koncernów nie nadają się do smakowania.A już najgorsze to chyba te w plastykowych butelkach po 1.50 zł.Ostatnio odkryłem bardzo fajne piwo Brackie z beczki (jedna knajpka na Starówce).Znane i dobre kiedyś piwa,bardzo obniżyły loty i straciły dawną jakość.
Avatar użytkownika
78
 
Posty: 10498
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:59

Re: Domowe piwo

Postprzez Accipiter » poniedziałek, 4 lutego 2019, 20:19

Witam w kolejnym odcinku z cyklu "Warzymy se browca w chałupie" ;)
Teraz przechodzimy do jednego z ważniejszych etapów czyli pomiarów gęstości końcowej, która powie nam na jakim etapie jest fermentacja.
Pierwszy pomiar robiłem wczoraj z samego rana. Jako pierwsze sprawdziłem Belgian IPA. W ciągu czterech dni piwo z 19,5 stopnia odfermentowało do 2,5! Szok! Drożdże zrobiły niesamowitą robotę. Dziś wieczorem kolejny pomiar wskazał 2,5 stopnia czyli widocznie nic tam się już nie dzieje ale dla pewności w środę rano zrobię ostatni pomiar i prawdopodobnie przeleję piwo na cichą fermentację. A poniżej fotki z ...mojego małego, domowego laboratorium :D
Obrazek
Obrazek

Kolejny test - American IPA.
Wczorajszy poranny pomiar wskazał 4 stopnie z 16,5 w ciągu 6 dni fermentacji. Czyli już widać różnicę w porównaniu z poprzednim piwem.
Dzisiaj balingomierz wskazał 3 stopnie a to znak, że drożdże nadal pracują więc tutaj damy im jeszcze kilka dni objadania się :D
Obrazek

W cylindrze można zobaczyć, jak piwa różnią się od siebie kolorem.
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 20:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Postprzez Lamika » poniedziałek, 4 lutego 2019, 20:31

Od takiej małej domowej produkcji może zacząć się kariera w browarnictwie ;)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23338
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Domowe piwo

Postprzez Apollo » poniedziałek, 4 lutego 2019, 21:57

Czy taka fermentacja pachnie? ;)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2014, 00:20

Re: Domowe piwo

Postprzez Accipiter » wtorek, 5 lutego 2019, 14:06

Apollo napisał(a):Czy taka fermentacja pachnie? ;)

No właśnie nie :)
Chyba, że piwo jest mocno chmielone to na początku, góra przez 2 dni czuć delikatny chmielowy aromat.
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 20:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Tu się napijesz

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron