SINHAYA

Przyznam się,że nie wiem jak się je robi,ale są smaczne.Schabowe z kalafiora.

Zjadłbym, ale z kani. Oczywiście grzyba, nie ptaka.

joujoujou napisał(a):Zjadłbym, ale z kani. Oczywiście grzyba, nie ptaka.

Niedawno w Poznaniu 4 osoby jadły takie kotleciki - już nie żyją Myślały, że z kani ...

Niedawno najadłem się aż po gardło smażonych kani.Nie ma nic lepszego.
A jak ktoś nie odróżnia muchomora sromotnikowego od innych grzybów,to niech kupuje pieczarki w sklepie.

Ja bardzo lubię kanie i robię z nich oszukane schabowe.Ale nie mam zaufania do sprzedających,więc jadam tylko własnoręcznie zbierane

Oczywiście że kupnych się nie je, bo nie wiadomo co tam kto nazbierał.

Chociaż z drugiej strony mówi się że wszystkie grzyby są jadalne, tyle że niektóre tylko raz.