Ciekawa jestem. Przydałoby mi się coś takiego, żeby osłaniało od słońca, tyle, że u mnie patelnia od 13:00 do samego zachodu. O półcieniu nie ma wtedy mowy, chyba, że są chmury, czyli raczej by padł
przez Kawusia » niedziela, 10 sierpnia 2014, 15:36
Na dzień dzisiejszy surfinia jeszcze żyje, dokupiłam lawendę w miejsce padniętych turków. Lwie paszcze rozpoczynają drugie kwitnienie Trawki też mają się dobrze