Oszuści komputerowi.

Moderator: Lamika

Oszuści komputerowi.

Postprzez Lamika » środa, 8 sierpnia 2012, 10:31

Uwaga na oszustów: blokują domowe komputery i podają się za policję.
A za odblokowanie sprzętu żądają 500 zł.

Na komisariaty zgłaszają się poszkodowani. Nie ma co się oszukiwać - szanse, że odzyskają pieniądze, które za pośrednictwem brytyjskiej witryny przelali oszustom, są nikłe.

Do komisariatu policji w Bydgoszczy przyszła kobieta z pretensjami. - Zablokowaliście mi komputer! Żądacie 500 zł kary, a ja przecież niczego złego nie zrobiłam! - nakrzyczała na policjantów.

Bydgoszczance na pulpicie domowego komputera wyświetliła się strona z napisem ''Policja'' i białym orłem w koronie. Pod nim był komunikat, że weszła na nieuprawnione strony z pornografią, dlatego urządzenie zostało zablokowane.

Dalej instrukcja, jak może odblokować komputer. Wystarczy, że na podane konto wpłaci 500 zł lub 100 euro za pośrednictwem brytyjskiej strony Ukash.

Policjanci nie byli zaskoczeni skargą. Kobieta była kolejną osobą, u której na pulpicie komputera pojawiło się logo policji i sprzęt zaczął odmawiać posłuszeństwa. - Ktoś w ten sposób chce wyłudzać pieniądze od użytkowników komputerów - mówi Sławomir Szymański, zastępca komendanta policji w Bydgoszczy.

Wydział do walki z przestępczością gospodarczą policji w Bydgoszczy wszczął niedawno śledztwo w sprawie oszustów podszywających się pod policję.

- Ustaliliśmy, że w każdym z tych przypadków komputery zostały zablokowane za pomocą stworzonego przez hakera wirusa. To ten wirus powoduje, że zamiast stron internetowych i pulpitu, wyświetla się wiadomość, rzekomo od nas, z informacją o naruszeniu prawa. My nie mamy nic wspólnego z tym komunikatem - stwierdził Szymański.

Policjanci pracujący nad sprawą znają już szczegóły mechanizmu oszustwa. Komputery infekuje wirus ''Weelsof''. To on tworzy blokadę.

Ile osób się nabrało? - Trudno oszacować, bo ludzie się nie zgłaszają. Do nas przyszło troje bydgoszczan i dwie osoby z pobliskiego Koronowa - mówi Szymański. - Przestępstwo zgłosili jedynie ci, którzy uznali, że nie popełnili żadnego przestępstwa, wchodząc na strony pornograficzne. Nie wiemy jednak ile jest takich, które mając poczucie winy i obawiając się skandalu, po prostu zapłaciły, żeby mieć święty spokój.

Przemysław Słomski z biura prasowego bydgoskiej policji: - My nie blokujemy stron, kiedy ktoś dopuszcza się komputerowego przestępstwa. - A tym bardziej nie odpuszczamy nikomu w zamian za jakąś opłatę. Wchodzenie na strony z pornografią dziecięcą jest przestępstwem, nie da się zmazać tego czynu za 500 zł.

Sygnały o cyberoszustach dotarły także do policjantów z województwa warmińsko-mazurskiego.

- Nikt jeszcze nie zgłosił nam przestępstwa, ale otrzymaliśmy kilka sygnałów telefonicznych o blokadach komputerów pod szyldem policji - mówi Izabela Niedźwiedzka z biura prasowego policji w Olsztynie.

Olsztyńska policja na swoje stronie internetowej zamieściła komunikat ostrzegający przed oszustami.

- Musieliśmy tak zrobić, bo komunikaty oszustów wyglądają prawdziwie. Szczególnie jeżeli użytkownik zainfekowanego komputera ma konto na Facebooku, bo wtedy wówczas w treści komunikatu pojawia się jego imię i nazwisko. Poprawna polszczyzna, podstawa prawna, logo policji czy dane użytkownika komputera - to może wprowadzić w błąd. Próbuje się wmówić ofierze, że to co robi, jest nielegalne, policja czuwa i trzeba zapłaty, aby komputer zaczął poprawnie funkcjonować - mówi Niedźwiedzka.

Co zrobić, jeżeli ktoś padnie ofiarą cyberprzestępcy i jego komputer zostanie zablokowany? Można samemu zdjąć blokadę. - Wystarczy z sieci pobrać program o nazwie ''Combofix'', który naprawi urządzenie - radzi policja w Olsztynie.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Więcej... http://wyborcza.pl/1,76842,12271147,Uwa ... z22wQ4ESmT
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23386
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez joujoujou » środa, 8 sierpnia 2012, 14:49

Komputery infekuje wirus ''Weelsof''.
Sam nie infekuje. Ktoś go musi ściągnąć i uruchomić. :P
Szczególnie jeżeli użytkownik zainfekowanego komputera ma konto na Facebooku, bo wtedy wówczas w treści komunikatu pojawia się jego imię i nazwisko.
Po raz kolejny potwierdza się teza, że nie warto mieć konta na fejsozbuku. :D
program o nazwie ''Combofix'', który naprawi urządzenie
...a użyty przez niewprawioną osobę zamiast naprawić skutecznie zabije system operacyjny. 8-)
joujoujou
 
Posty: 199
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 14:32


Powrót do Artykuły prasowe - ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości