Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Moderator: Lamika

Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Shedir » środa, 1 sierpnia 2012, 12:28

Na jednym obrazku.

Obrazek

:)
Shedir
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:46

Re: Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Accipiter » czwartek, 2 sierpnia 2012, 09:19

Fajna sprawa, nie trzeba skrupulatnie czytać skomplikowanych tekstów o sprzęcie tylko wystarczy przeanalizować taki oto obrazek a każdy będzie wiedział co to przesłona, migawka itp
a fotografowanie będzie dużo prostsze :)

Shedir, to Twoja robota? :)
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Re: Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Shedir » piątek, 3 sierpnia 2012, 08:49

Acci, znalezione w sieci. Chciałem napisać coś podobnego, ale internet mnie wyręczył :)
Shedir
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:46

Re: Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Shedir » piątek, 3 sierpnia 2012, 09:41

Generalnie, ustawienie podstawowych parametrów zdjęcia, takich jak migawka, przesłona, czy czułość ISO, polega na kompromisie. Cała fotografia to jeden wielki kompromis, między tym co chcemy osiągnąć, a co nam może dać dany temat fotografowany i jakie mamy możliwości sprzętowe.

Jak w rysunku powyżej zostało wyjaśnione, przesłona ogranicza ilość światła wpadającego przez obiektyw, działa jak źrenica oka. Im mniejszy otwór, tym mniej światła wpada do aparatu. Tak samo się dzieje z okiem! Co więcej, przesłona ma inny wpływ na zdjęcie, pozwala regulować głębię ostrości, czyli zakres odległości od aparatu, dla których nieporuszony obraz jest ostry. Za pomocą migawki operujemy długością czasu naświetlania matrycy.

Tak więc kompromisy. Im ciemniej, tym potrzebujemy bardziej otwartej przesłony, dłuższego czasu naświetlania, większej czułości, ale trzeba pamiętać, że:

1. Bardziej otwarta przesłona powoduje zmniejszenie głębi ostrości.
2. Dłuższy czas naświetlania może wymagać użycia statywu, by obraz pozostał nieporuszony - czyli tym samym wyraźny, przy prawidłowo ustawionej ostrości.
3. Większa czułość pozwala na skrócenie czasu naświetlania lub przymknięcie przesłony, ale prowadzi to do powstania większych szumów, czyli spadku jakości obrazu.

Ustawianie wszystkich trzech parametrów, to tryb w pełni manualny (M).

Zazwyczaj operujemy kompromisem między punktem 1 a 2.
1. Bardziej otwarta przesłona powoduje, że aparat sam zmniejsza czas naświetlania, aby scena była tak samo naświetlania - pada więcej światła, ale krócej. Wówczas głębia ostrości jest mniejsza, a obraz jest bardziej zamrożony. Idealne do portretu, gdy chcemy wydobyć jakiś ostry obiekt. W przypadku zdjęcia poniżej, mała głębia ostrości pozwala na wyłonienie jednego zawilca z całej łąki.

Obrazek

Gdybym zmniejszył wtedy przesłonę, tło zrobiłoby się bardzo ciapate, co zmniejszyłoby czytelność zdjęcia.

Operowanie tylko przesłoną to tryb półautomatyczny aparatu (A). Aparat sam dobiera czas naświetlania, by scena była tak samo naświetlona. Tym trybem zazwyczaj operuję.


2. Wydłużony czas naświetlania powoduje, że aparat sam zmniejsza przesłonę, aby scena była tak samo naświetlania - matryca jest dłużej naświetlana przez słabsze światło. Głębia ostrości jest duża ale obiekty w ruchu mogą być rozmyte, a obraz poruszony, jeśli aparatu nie mamy na statywie. Nie jest to regułą oczywiście, wszystko zależy od sceny i ilości światła. Pędzące samochody lub płynąca woda to obiekty które mogą być rozmyte przy czasie naświetlania kilku sekund, jeśli fotografujemy ze statywu*.

Czas migawki 10s może owocować takimi efektami (aparat unieruchomiony na statywie!).
Obrazek

Operowanie tylko czasem naświetlania to tryb półautomatyczny aparatu (T). Aparat sam dobiera przesłonę, by scena była tak samo naświetlona.


*Aby uniknąć poruszeń wywołanych trzymaniem aparatu, a nie poruszaniem się samego obiektu fotografowanego, utarła się zasada odwrotności ogniskowej. Zdjęcie nie będzie poruszone - rozmazane, gdy fotografujemy z ręki, jeśli czas naświetlania będzie krótszy niż odwrotność ogniskowej. Dla ogniskowej 50 mm wystarczy maksymalnie 1/50 sekundy, dla ogniskowej 300mm już potrzebujemy 1/300 sekundy.
Shedir
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:46

Re: Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Shedir » sobota, 4 sierpnia 2012, 15:07

W kolejnej odsłonie:

Nieco więcej o przesłonie.

Jak pisałem wcześniej, przesłona służy do regulowania mocy wpadającego do obiektywu światła, jest to regulowany otwór wlotowy. Przesłonę określa się w liczbach f/x, np. f/2.8. Im x jest mniejszą liczbą, tym obiektyw jest jaśniejszy - ma większy "otwór wlotowy". Najjaśniejsze obiektywy umożliwiają ustawienie przesłony na f/1.0, f/1.2 lub f/1.4. f/2,8 jest chyba najczęściej spotykaną jasnością obiektywu. Jeśli mamy obiektyw o jasności f/2,8, to znaczy, że nie można w nim bardziej otworzyć przesłonę, niż właśnie na f/2,8. Ale to nie znaczy, że nie da się jej bardziej przymknąć. I tak mamy kolejne stopnie otwarcia przesłany: f/1.0, f/1.4, f/2.0, f/2.8, f/4.0, f/5.6, f/8.0, f/11, f/16, f/22. Cechą charakterystyczną kolejnych ustawień w tym ciągu jest to, że ilość światła między sąsiednimi wartościami przesłony maleje o połowę - przesłona f/5.6 wpuszcza dwa razy mniej światła jak f/4.0 i dwa razy więcej jak f/8.0. Fachowo taki skok określa się mianem 1 EV (jednostka ekspozycji). W większości obiektywów regulacja przesłony jest możliwa ze skokiem co 1/3 EV. :ugeek:

Można zadać pytanie: skoro można, za pomocą migawki regulować czas naświetlania matrycy/filmu, tym samym regulować odpowiednie naświetlenie zdjęcia (ekspozycję), by nie było prześwietlone ani niedoświetlone, dlaczego wprowadzono drugi czynnik o tym decydujący? Odpowiedź jest następująca: zmiana przesłony, poza ustawieniem odpowiedniej ekspozycji, niesie za sobą zupełnie inne konsekwencje.

Poprzez poniższe fotografie testowe, zrobione w moim skromnym mini-studio, przedstawię je pokrótce. Scena zawiera: papier milimetrowy, trzy aniołki oraz kalibrator kolorów Passport ColorChecker.

Obrazek



Od ustawienia przesłony zależy:

1. Odpowiednie naświetlenie, tj. ekspozycja zdjęcia - sprawa oczywista. Parametry wspólne: czułość ISO 100, migawka 1/40 s, ogniskowa obiektywu 50mm. Z każdym następnym zdjęciem twór przesłony jest bardziej otwarty.

f/16
Obrazek

f/9
Obrazek

f/4,5
Obrazek

Przy tych samych pozostałych parametrach ekspozycji - czyli czułości oraz czasu naświetlania, regulowanie przesłoną sprawia, że zdjęcie jest niedoświetlone, odpowiednio naświetlone lub prześwietlone.



2. Głębia ostrości, czyli zakres odległości, dla których nieporuszony obraz jest ostry. Wycinek tej samej sceny. ISO 100, obiektyw 50mm.

f/2,8, 1/400 sek. - mała głębia ostrości, ok 1cm.
Obrazek

f/16, 1/10 sek. - głębia ostrości ok 7 cm.
Obrazek



3. Jakość obrazu. Projektanci obiektywu muszą zmierzyć się z szeregiem mankamentów. Jak wiemy idealna soczewka nie istnieje, a skoro obiektyw składa się z soczewek, to nie ma obiektywu pozbawionego wad. Wady układów opiszę innym razem, teraz posłużę się przykładem aberracji chromatycznej. Jest to wada, która wynika stąd, że soczewki wykonane są ze szkła, a na granicy szkła i powietrza dochodzi do rozszczepienia światła, soczewki zachowują się wówczas jak pryzmaty. Najczęściej objawia się to w postaci tęczowych krawędzi kontrastowych scen.

Wycinek tej samej sceny. ISO 100, obiektyw 50mm.

f/2,8, 1/400 sek. Przyjrzyjcie się pomarańczowo-niebieskim krawędziom. Ogólna słaba ostrość.
Obrazek

f/16, 1/10 sek. Kolorowe krawędzie wyraźnie zredukowane, poprawiona ostrość zdjęcia.
Obrazek

Generalnie, im mniejszy otwór przesłony, tym lepsza jakość. Bierze się to stąd, że przesłona odcina promienie biegnące bliżej krawędzi soczewek obiektywu, zostawiając te, które poruszają się bliżej środka soczewek. Soczewki bliżej osi bardziej przypominają "soczewkę idealną", pozbawioną wad. Dlaczego zatem nie można regulować przesłony w zakresie bardzo małych wartości, by uzyskać ostry obraz? Nie do końca pierwsze zdanie tego akapitu jest prawdą - dla bardzo małych otworów jakość obrazu zaczyna się pogarszać, w skutek zjawiska dyfrakcji. Można skonstruować obiektyw o jasności f/400, tylko że obraz będzie mydlany. Poza tym taki obiektyw będzie bardzo ciemny.



4. Plastyka obrazu - wpływ na bokeh, czyli punktowe, lub zbliżone do punktowych źródła światła znajdujące się w nieostrościach, które dają obraz krążków.

Tym razem scena łąkowa. Bokeh jest tworzony przez krople rosy, w których załamuje się światło słońca. Czułość ISO 400, ogniskowa 150mm

f/4.0, 1/1000 sek.
Obrazek

f/5.6, 1/320 sek.
Obrazek

f/11, 1/60 sek.
Obrazek

To tyle na dziś :).
Shedir
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:46

Re: Wszystkie podstawowe informacje do robienia zdjęć

Postprzez Shedir » niedziela, 12 sierpnia 2012, 14:24

Ogniskowa obiektywu :D

Jest jednym z ważniejszych parametrów układu optycznego aparatu, ma istotny wpływ na to, jak będzie wyglądać nasze zdjęcie (jeśli oczywiście wykluczymy wpływ osoby fotografującej, który w fotografii jest najważniejszy, jak i wpływ samego tematu fotografii). Ogniskowa decyduje o "kącie widzenia" obiektywu, czyli o tym, jak duży wycinek świata chcemy pokazać na fotografii. Łatwo zostanie przedstawione to na poniższym przykładzie.

17mm, f/4.0, 1/250 sec.
Obrazek

31mm, f/4.0, 1/250 sec.
Obrazek

Jak widać, im mniejsza ogniskowa, tym większy kąt widzenia obiektywu.

Bardzo ważna uwaga: ogniskowa, a zoom obiektywu to dwie różne, choć powiązane ze sobą rzeczy. Obiektywy, pod względem możliwości zmiany ogniskowej, dzielimy na dwie grupy: te, które mają zmienną ogniskową (obiektywy zmiennoogniskowe, obiektywy klasy zoom) i te, które mają ją stałą (obiektywy stałoogniskowe, "stałki"). Jak pisałem już wcześniej, fotografia to jeden wielki kompromis. W tym przypadku stałki mają ustaloną ogniskową, której nie trzeba szukać kręcąc pierścieniem, mają mniej ruchomych części, przez co są zwykle mniej awaryjne, a także charakteryzują się lepszą jakością niż obiektywy zmiennoogniskowe. Te drugie mają jednak tę przewagę, że praktycznie stojąc w miejscu możemy sprawić, że nasza fotografia będzie wyglądała, jakbyśmy przybliżyli lub oddalili się z aparatem od obiektu, którego fotografujemy. Obiektywy stałoogniskowe charakteryzują się jedną ustaloną ogniskową, w przypadku obiektywów zmiennoogniskowych operujemy zakresem ogniskowych. Zoom obiektywu zmiennoogniskowego to stosunek jego najwyższej ogniskowej do najniższej.

Spece od reklamy w branży foto wiedzą, że słowo ZOOM niesie potężny efekt marketingowy. 20 -, 25 -, a nawet 30 - krotny zoom to już norma w aparatach kompaktowych na półkach sklepów "nie dla idiotów" (z tego co się orientuję, obiektywy pod lustrzanki, o największym zakresie ogniskowych sięgają zoomów 13-15 - krotnych. Rekordzistą jest Tamron AF18-270mm F/3.5-6.3 Di II VC LD Aspherical (IF) MACRO o zoomie 15-krotnym). Szeroki zakres ogniskowych pozwala na zwiększenie elastyczności sprzętu. Z jednej strony jest to logiczne posunięcie, jeśli chodzi o kompakty, gdzie nie można wymienić obiektywu. Chcemy, aby aparat nadawał się do pejzażu, portretu, fotografii przyrodniczej, sportowej i bóg-wie-co-jeszcze. Jednak należy też pamiętać, że duży zakres ogniskowych jest ściśle związany ze słabą jakością obrazu generowanego przez te obiektywy. Jak to zwykle bywa - co jest do wszystkiego, to jest do niczego. Oczywiście, w przypadku aparatów kompaktowych producenci nie mają za bardzo innego wyjścia, niż montować w nich zoomy, ale wydaje mi się, że marketingowców zbytnio ponosi fantazja.

Ogniskowa, kąt widzenia i przelicznik ogniskowej

Obiektyw powoduje, że na matrycy/filmie skupia się światło, najczęściej światło to tworzy koło. Konstruktorzy obiektywu muszą określić, na jaki format matrycy lub filmu (czyli fizyczny rozmiar, zupełnie jak format kartki papieru) jest dany obiektyw przeznaczony. Standardowa klatka filmu, tak zwany format małego obrazka ("pełna klatka"), ma wymiary 24x36mm. Format APS-C ma wymiary 14,8 x 22,2mm. Obiektywem przeznaczonym na mały obrazek możemy fotografować na mniejszych formatach - koło skupionego obrazu jest większe od matrycy, więc nie grozi zaczernienie rogów fotografii, czyli winieta. Jeśli zaś obiektyw jest przeznaczony na mniejszą matrycę, fotografowanie aparatem pełnoklatkowym może sprawić, że będziemy mieć okrągłą czarną ramkę.

Poniższy poglądowy rysunek przedstawia, jak format matrycy wpływa na kąt widzenia obiektywu, pośrednio także więc wpływa na ogniskową. Czerwona ramka to matryca wielkości małego obrazka, zielona - formatu APS - C. Widać, że bieg promieni dla matrycy APS-C obejmuje mniejsze pole widzenia obiektywu. Przekłada się to na kąt widzenia, a więc i na ogniskową. Sama ogniskowa przestała być parametrem czysto zależnym od układu optycznego, skoro zależy tak bardzo od wielkości matrycy, na którą pada obraz. Dlatego też wprowadzono wielkość, która się nazywa ekwiwalentem dla małego obrazka. Dla matrycy APS-C ekwiwalent wynosi x1,6. Oznacza to, że jeśli mamy obiektyw o ogniskowej 85mm, i podepniemy pod aparat z matrycą formatu APS-C, to obraz dawany przez niego będzie taki, jak byśmy mieli obiektyw 1,6 x 85mm = 136mm na pełnej klatce. Poprzez zmniejszenie matrycy, nasz obiektyw zyskuje dodatkowe milimetry. Ma to swoje plusy w fotografii przyrodniczej i sportowej, gdzie im więcej milimetrów ogniskowej, tym lepiej.

Obrazek



Ogniskowa, a temat fotografii

a) Architektura i krajobraz. Można to wrzucić do wspólnego worka, gdyż oba te tematy maja podobne wymagania. Aby objąć wnętrza pomieszczeń, całość budynku, całą górę lub piękną dolinę, potrzebujemy szerokiego kąta widzenia, a więc krótkich ogniskowych. Gdy jednak chcemy przedstawić detal krajobrazu/architektury, stosujemy teleobiektywy (ogniskowe 50mm lub więcej).

b) Fotografia sportowa i przyrodnicza. Tu także podobne wymagania. Obiekty fotografowane zazwyczaj szybko się przemieszczają. Do dzikich zwierząt trudno podejść, a sportowcom lepiej nie przeszkadzać na bieżni/boisku/torze wyścigowym by zrobić im zdjęcie z bliska. Dlatego, aby być bliżej tematu, aby ten wypełnił kadr, gdy jesteśmy od niego daleko, najlepiej stosować teleobiektywy (np 300-400mm).

c) Portret. Lepiej nie stosować krótkich ogniskowych. Obiektywy szerokokątne mogą powodować zniekształcenie sylwetki i twarzy (zupełnie jak wtedy gdy patrzymy przez judasza). Superteleobiektywy zaś sprawią, że aby uchwycić całą sylwetkę, trzeba stać np 30 m od postaci fotografowanej, co urasta do rangi fotografii szpiegowskiej :D . Po pierwsze, czasem potrzebny jest kontakt z modelem/modelką, po drugie zaś, nie zawsze mamy możliwość, by się odsunąć na te kilkadziesiąt metrów, ze względu np. na ścianę za nami, której nie przeskoczymy. Kompromisem pomiędzy dobrze dobraną odległością, a ogniskową, która pozwala na zachowanie geometrii twarzy i sylwetki są ogniskowe z zakresu 50mm (cała sylwetka) do 150mm (sama twarz, bardzo ciasny portret). Najczęściej obiektywy portretowe mają 85mm.

Gdyby McGyver był fotografem, mógłby uważać, że wszystkim da się zrobić udane zdjęcie jakiemukolwiek tematowi. Poniekąd to prawda, jednak dobór odpowiedniej ogniskowej znacznie ułatwia osiągnięcie naszej wizji przedstawienia tematu na zdjęciu. Oczywiście każdy z powyższych punktów nie stanowi jakiejś super utartej reguły, której należy się kurczowo trzymać. Bo i w całej fotografii można posługiwać się umiejętnie jakimś regułami, ale przede wszystkim chodzi o to, aby mieć jakąś wizję tego, co chcemy pokazać.

:)
Shedir
 
Posty: 37
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:46


Powrót do Technika fotografii

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość