To zdecydowanie pustułka,ponadto trznadel jest raczej kulczykiem.Nie ma to jak sielanka wśród natury .
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: niedziela, 23 lipca 2017, 08:57
przez Fili
Jolu odpoczęłaś troszkę, szkoda, że tak krótko
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: wtorek, 25 lipca 2017, 19:41
przez Kawusia
Jolu, warto tam jeździć .... choć trochę daleko ... bo widzę, że to miejsce jest urocze ale przede wszystkim cudowne do odpoczynku. Jest też możliwość obserwacji przyrody , dobrze zaciągnąć się świeżym powietrzem
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 21:56
przez Jola
Kochani dzisiaj trochę Sandomierza śladami Ojca Mateusza i niepokazywanych zakątków.Zapraszam na wycieczkę
CDN
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 22:02
przez Jola
CD
To są drzwi robione przez mojego wujka bardzo wiele lat temu.Jeśli będziecie w Sandomierzu i zobaczycie gdzieś drzwi z takim okrągłym rzeźbieniem-to znak,że On je robił
CDN
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 22:09
przez Jola
CD Ostatnia ocalała brama zwana Bramą Opatowską
Stare mury
CDN
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 22:14
przez Jola
CD Kiedyś wejście do komisariatu w "Ojcu Mateuszu"
Urokliwa boczna uliczka
Zaplecze Starówki
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 22:18
przez Jola
CD
Tam w głębi słynna Katedra
I ciekawostka przy szpitalu...
Zdjecia nie najwyższej jakości bo robione telefonem,ale ja gapa nie naładowałam akumulatorów do aparatu ,a zapasowych zapomniałam zabrać z Warszawy
Re: Wypady pod Sandomierz
Napisane: sobota, 25 sierpnia 2018, 22:46
przez emen5
Jolu,dzięki za przypomnienie mi Sandomierza,w którym byłam wiele lat temu