Wypad do Ponurzycy

W sobotę całą gliniarską grupą zwaną Rozalińskimi Gliniarzami wybraliśmy się do Ponurzycy po drewniane narzędzia do ceramiki i do "posiadłości" ś.p. Prof. Tworzydło, guru ceramicznego świata.
W miejscu gdzie są produkowane narzędzia stoi MIG-20. Nie odmówiłam sobie przyjemności, żeby nie obejrzeć go od środka
Nie powiem, dla takiego kurdupla jak ja był to nie lada wyczyn
Później Pan Jerzy wysłał nas do wieży widokowej, którą sam skonstruował.



Zdjęć z wyprawy będzie więcej, jak tylko przerzucę je do komputera.
W miejscu gdzie są produkowane narzędzia stoi MIG-20. Nie odmówiłam sobie przyjemności, żeby nie obejrzeć go od środka


Później Pan Jerzy wysłał nas do wieży widokowej, którą sam skonstruował.



Zdjęć z wyprawy będzie więcej, jak tylko przerzucę je do komputera.