Strona 1 z 2

Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 17:19
przez Kawusia
Wykorzystując ładną pogodę wybraliśmy się w końcu do Gdańska z zamiarem oglądnięcia naszego pięknego miasta z wysokości.
Zanim doszliśmy do celu po drodze pstryknęłam kilka fotek " na dole" .
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 17:26
przez Kawusia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Groźny.. czy ziewa :)
Obrazek

cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 17:41
przez Kawusia
Jesteśmy u celu, teraz 2x 25 zł. i wsiadamy. Chętnych nie było za wiele więc zapraszali po dwie osoby do kabinki.
Gdy oczekujący zostali odpowiednio zapakowani Koło ruszyło... :roll: pomalutku, pomalutku w górę. Usiedliśmy na kanapach a w środku klimatyzowanej kabiny było wygodnie więc aparat i komórka do rąk. W tym momencie moja komórka zaczęła wzdychać .... no tak zapomniałam ją naładować więc pozwoliła mi zrobić tylko parę zdjęć. "Nieszczęścia" chodzą parami :P okazało się, że zapomniałam zabrać dodatkową baterię do aparatu :lol: Jasna..... Już nie powiem co moja połowa powiedziała na ten temat :mrgreen: No nic,na ile starczy to starczy.
Obrazek
Obrazek


cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 17:47
przez Kawusia
Obrazek
Koło się kręciło, kabinka nasza wznosiła się coraz wyżej a przy tym wykonywała delikatne kołysanie :) jakoś dziwnie mi się robiło :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek


cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 17:54
przez Kawusia
Już nie wiedziałam czy rozglądać się dookoła czy robić zdjęcia... musiałam to jakoś pogodzić a przy tym nie myśleć o kołysaniu i wysokości ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 18:02
przez Kawusia
Obrazek
Obrazek
Najgorsze uczucie ( odzywał się lęk wysokości) było wtedy, gdy nasza kabina zajmowała miejsce w "zenicie" a potem "zjeżdżała" coraz niżej a przed nami była pustka bo nie widać było innych kabin :roll: dziwnie i strachliwie się czułam :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 18:08
przez Kawusia
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W pewnym momencie prosiłam męża żeby mnie potrzymał za rękę ... jakoś słabo mi się zrobiło i nogi miałam troszkę jakby miękkie :roll:
Obrazek

cdn.

Re: Gdańsk oglądany z Koła widokowego

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 18:22
przez Kawusia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Impreza trwała piętnaści minut a koło obróciło się sześć razy :D

Ostatnie spojrzenie i... trzeba było gdzieś usiąść , podsumować wrażenia , wypić kawusię i piwko a potem do domu .
Obrazek

Jak teraz to wszystko oglądałam to prawie jakbym tam znowu była ... :lol:

Dziękuję za uwagę.

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 18:43
przez Alicja
Kawusiu-Bohaterko :D nie każdy dał by radę przy nieciekawym samopoczuciu zrobić tyle pięknych fotek i filmik :D dziękuję :) Gdańsk z góry wygląda bardzo ciekawie. Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia i poczytałam ciekawe komentarze :)

PostNapisane: sobota, 10 września 2016, 18:51
przez Lamika
Jakie to teraz, panie dzieju, luksusy na takim diabelskim młynie ;) Kiedyś siedziało się w otwartych chybotliwych wagonikach, a zabezpieczeniem przed wypadnięciem był łańcuch odgradzający od przepaści :mrgreen:
Ale ad rem. Przejażdżka świetna, Kawusia odważna, mimo drżących kolan, widoki warte tej odrobiny lęku :D Słowem - z przyjemnością :D