Musiałem zmienić tytuł tematu bo jednak nie pasował mi za nic do wstawianych tu zdjęć z mojego łażenia
Idea była inna ale jednak z czasem wszystko się zmieniło.
A wracając do "dreptania" : wczoraj wybrałem się z ekipą z pracy do Czech na Pradziada. 1492 m n.p.m
Pogoda jak to w górach jest nieprzewidywalna ale wczoraj było dość spokojnie. Przeszkodziła tylko mgła, która tylko na chwilę odsłoniła nam widok na okolicę ale dla samego spaceru i odreagowania warto było się poświęcić.
Tam idziemy...
Jeszcze na starcie musieliśmy nacieszyć oczy widokiem ...
Asfaltówką na szczyt