Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Moderator: Lamika

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez krakers » środa, 15 maja 2019, 20:08

Też chyba sobie zamontuje taką kamerkę przed domem , bo daniele kręcą się wokół domu co noc :)
krakers
 
Posty: 2144
Dołączył(a): środa, 18 listopada 2015, 17:27

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez Accipiter » niedziela, 9 czerwca 2019, 20:25

Witajcie :)
Mam wreszcie długo oczekiwane materiały z warchlakami w roli głównej i oczywiście nie omieszkam się nimi z Wami podzielić :D
Ale oprócz małych dziczków na jednym z filmów jest dorosła samica sarny z koźlęciem - to jedno ujęcie sprawiło, że oprócz mega zdziwienia pojawił się banan na twarzy :D

Dziki - przejście watahy

Sarna i koźlak
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Postprzez Lamika » niedziela, 9 czerwca 2019, 20:37

Jak dużo dziczków :D Oby im się udało :D
Koźlaczek zainteresowany wszystkim dookoła :D
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23216
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Alicja » niedziela, 9 czerwca 2019, 20:42

Acci, gratuluję :D
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24117
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez Jola » niedziela, 9 czerwca 2019, 22:09

Acci :D Bardzo dziękuję za filmiki :D Takiego maluszka to chyba jeszcze nie widziałam :o
Obrazek
Avatar użytkownika
Jola
 
Posty: 15231
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 00:23

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez Apollo » niedziela, 9 czerwca 2019, 22:25

"W posiadaniu mam kilka zapisów, dzięki którym wiem dokładnie o jakich porach dnia i nocy wataha odwiedza owe miejsce."
Oby myśliwi się nie dowiedzieli. ;)
Nigdy nie widziałem tylu prosiaczków! Niech się chowają bez kleszczy i ASF. ;)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:20

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez emen5 » niedziela, 9 czerwca 2019, 22:48

Miejmy nadzieję,że te dzicze maluchy dożyją dorosłości ;)
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15207
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Re: Accipitera luźny temat o dreptaniu...

Postprzez Accipiter » sobota, 24 sierpnia 2019, 14:35

Siema, siema :D
Z powodów różnych, różnistych a także i później przez forumową awaryję nie wstawiłem ostatniego filmu z fotopułapki a dotyczy on tym razem tylko samych warchlaków. To bardzo krótki odcinek z prosiacznikami w roli głównej. Zależało mi, żeby pokazać Wam ogrom (jeśli tak to mogę ująć :D ) miotu. Podejrzewam, że dzicze dzieciaczki to wesołe przedszkole należące do co najmniej 2-3 loch. Mimo wszystko zobaczcie ile ich jest :)
https://www.youtube.com/watch?v=YcIsd4euldc
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Postprzez Lamika » sobota, 24 sierpnia 2019, 14:41

Chyba na złość różnym tzw. ministrom tak się mnożą :mrgreen: Rośnijcie pasiaczki i nie dajcie się :D
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23216
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re:

Postprzez Accipiter » sobota, 24 sierpnia 2019, 14:52

Lamika napisał(a):Chyba na złość różnym tzw. ministrom tak się mnożą :mrgreen: Rośnijcie pasiaczki i nie dajcie się :D

Pomijam już nawet "uczonych" ministrów :D ale to właśnie ubiegły rok oraz łagodna zima spowodowały, że dzików jest obecnie tak dużo. O co chodzi z tym ubiegłym rokiem? A już mówię. Chodzi po prostu o obfitość pokarmu - powiem szczerze, że sam nie pamiętam, kiedy ostatni raz był taki urodzaj, mam tu na myśli żołędzie, buczynę, jagody oraz inne owoce: jabłka, gruszki, tarninę oraz grzyby. Dzięki temu zwierzaki miały bardzo duże szanse na przeżycie a co za tym idzie ich mioty były bardzo liczne.
Avatar użytkownika
Accipiter
 
Posty: 1345
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 19:26
Lokalizacja: Gierałcice (ONY)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze reportaże

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość