Tym razem o pokazach w czasie Jarmarku Świętojańskiego nad Wisłą pod Wawelem - na szczęście pogoda w niedzielę po południu dopisała. Były kramy z różnościami, pokazy rzemiosła artystycznego, zajazdy-karczmy dla głodnych itd...., i dużo ludzi
Jeszcze raz pokazano taniec z chorągwiami
Kobziarze
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 18:44
przez garrulus
cd Turniej rycerski prowadzony przez Zawiszę Czarnego - ten na koniu w nakryciu w czarno-żółte pasy.
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 18:48
przez garrulus
cd Jeździec jazdy lekkiej
Jeździec lekkiej jazdy tatarskiej
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 18:54
przez garrulus
Mszczuj ze Skrzynna, herbu Łabędź, rycerz Władysława Jagiełły.
Według Długosza to Mszczuj powiadomił króla Jagiełłę o śmierci na polu bitwy wielkiego mistrza Ulryka von Jungingena. Wedle hipotez, właśnie on miał pokonać w walce samego mistrza.
Krystyn z Ostrowa, herbu Rawicz, ochmistrz dworu królowej Jadwigi, kasztelan krakowski. Walczył pod Grunwaldem. To on został zwycięzcą turnieju
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 18:55
przez garrulus
Tańce dworskie
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 19:03
przez garrulus
Na koniec, najważniejszy pokaz - ptaki sokolników
Puchacz - nie stresował się bliską obecnością ludzi Nawet siedząc na trawie, "patrzył na ludzi z góry"
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 19:09
przez garrulus
Myszołowiec Harrisa Pokazywał swe zdolności w locie niskim, tuż nad ziemią czy w wąskim szpalerze uformowanym przez dzieci- ochotników Nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć z tych lotów
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 19:12
przez garrulus
Pójdźka
Pustułka
cdn
Re: Damy, rycerze i sokolnicy pod Wawelem.
Napisane: wtorek, 23 czerwca 2015, 19:26
przez garrulus
Raróg górski
Wyleciał wysoko, zaczął robić kółka i wznosić się
Wywołał zamieszanie wśród kawek i gołębi
Silny wiatr chyba zdopingował go do dalekiego lotu, bo wkrótce zniknął nam z oczu i nie wracał nawet na wabienie sokolnika. Wszyscy trochę się wystraszyli i zaniepokoili, bo ptak był w nieznanym sobie terenie. Pokaz przerwano i sokolnik poszedł na otwartą przestrzeń, bez drzew, by wabić raroga. Na szczęście udało się . Wrócił z ptakiem na ręku