Ja postanowiłam zobaczyć rekonstrukcję historyczną przygotowaną z okazji 360.rocznicy obrony Krakowa przez wojska Stefana Czarnieckiego przed Szwedami.
Trochę historii:
Wobec sukcesów militarnych Szwedów zajmujących kolejne tereny Polski, Kraków - stolica Polski - przygotowywał się do obrony od sierpnia 1655.
19 września przybył do Krakowa król Jan Kazimierz - opuścił miasto nocą 24 września, gdy zbliżały się wojska szwedzkie.
W mieście zostało 2200 żołnierzy wojsk regularnych. Wspomagało ich 2300 mieszczan i studentów. Dowódcą był kasztelan kijowski Stefan Czarniecki. Kazał on spalić niektóre przedmieścia Krakowa, by nie stanowiły osłony dla Szwedów.
Król Jan Kazimierz, który po opuszczeniu miasta zatrzymał się na krótko w klasztorze kamedułów na Srebrnej Górze, na krakowskich Bielanach, widział stamtąd płonący Kraków.
Oblężenie Krakowa przez Szwedów trwało od 25 września do 13 października 1655r., kiedy to Czarniecki zdecydował się poddać, by oszczędzić miasto, żołnierzy i obywateli.
Kapitulację formalnie podpisano 17 października. Była to kapitulacja honorowa.
19 października Czarniecki wyszedł z miasta na czele 1800 żołnierzy, z rozwiniętymi sztandarami i z bronią.
Szwedzi ograbili miasto z czego się dało. Nałożyli wysoką kontrybucję na miasto i kościoły. Zabrali dzieła sztuki, naczynia liturgiczne, a nawet łańcuchy służące do zamykania ulic.
Zdarty z Krakowa łup wart był podobno 5 milionów złotych.
Wikipedia: Oblężenie Krakowa przez Szwedów
Niebawem - 30 października - ofiarą szwedzkich kontrybucji padły krakowskie klasztory, a kościół Mariacki ocalał tylko dzięki kilkutysięcznej łapówce wręczonej zachłannym okupantom. Katedra krakowska osiem razy padała ofiarą rekwizycji - wypada się wręcz dziwić, że tak długo Szwedzi mieli co z niej wybierać - a z zamku królewskiego wywożono całe wozy sprzętów i dzieł sztuki. Armia szwedzka działała wedle maksymy "wojna żywi wojnę" i Kraków ponosił wszystkie tego konsekwencje aż do kapitulacji załogi szwedzkiej 30 sierpnia 1657 roku.
Źródło
W tym artykule można też przeczytać o tym, jak Karol X Gustaw zwiedzał katedrę wawelską w towarzystwie kanonika krakowskiego Szymona Starowolskiego.
Podczas inscenizacji rocznicowej Drogą Królewską - od Wawelu do Barbakanu przeszły grupy rekonstrukcyjne w strojach z epoki - w ubiorach noszonych w Polsce i przez wojsko szwedzkie.
Pod Barbakanem odegrane zostały sceny rozmów negocjacyjnych, ataku Szwedów na Barbakan i kapitulacji Czarnieckiego.
Niestety, cały czas padał deszcz, więc i zdjęcia nie wyszły najlepiej.
Szwedzi w drodze do Barbakanu
cdn