Strona 1 z 1

Wizyta w Krzywym Domku

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 17:34
przez Kawusia
Krótki reportaż z "wycieczki" do Krzywego Domku w Sopocie. Podjechaliśmy autkiem do bocznej uliczki , jak najbliżej ulicy Monte Casino , przy której mieście się ów Dom. Na wszystkich bocznych uliczkach można zostawić samochód po uiszczeniu opłaty w parkometrze. Tak więc to uczyniliśmy i wędrujemy uliczką. Patrzę z daleka ... jakaś postać zawisła w powietrzu :roll: Jak ona tam się utrzymuje... sobie myślimy. Okazało się, że zawisła na stalowej lince, której z daleka nie widać.
Podeszliśmy bliżej i stwierdziliśmy , że to rybak chwalący się złowionymi rybami. Jedna jest w siatce a drugą rybak trzyma w ręku.
Obrazek
Obrazek
I jeszcze jedno ujęcie...
Obrazek


cdn.

Re: Wizyta w Krzywym Domku

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 17:44
przez Kawusia
Pomału zbliżamy się do celu....
Obrazek
Obrazek

Krzywy Domek tylko z zewnątrz wygląda na mały. Okazało się, że dom jako taki jest duży, mieści się tam wiele klubów, restauracji , Pubów , różnych biur oraz gabinetów lekarskich. Do jednego z gabinetów właśnie się udawałam na konsultację :)

Będąc już w Sopocie mieliśmy zamiar udać się na molo ale Kawusiowemu było zimno więc wróciliśmy do domu.


Koniec

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 17:47
przez Lamika
Kawusiu :) Ten rybak to żywy :?: :o Od patrzenia na Krzywy Domek kręci mi się lekko w głowie i sama nie wiem, czy on fajny czy okropny :lol: Tak czy owak ciekawa krótka wycieczka, Kawusiu :D

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 19:48
przez Alicja
Kawusiu :D dziękuję za możliwość towarzyszenia Ci w drodze do Krzywego Domku :D

Re: Wizyta w Krzywym Domku

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 22:09
przez emen5
Kawusiu :D Ten Krzywy Domek wygląda jak dom Baby Jagi :lol: Dobrze,że musiałaś się tam udać,bo przy okazji poznaliśmy ten ciekawy obiekt :)

Re: Wizyta w Krzywym Domku

PostNapisane: sobota, 22 lutego 2014, 11:46
przez Fili
Kawusiu :) przypomniałaś mi Krzywy Domek, zastanawiałam się właśnie, jak tam jest w środku.
Już rok minął jak byłam w Sopocie, a Krzywy Domek jak stał, tak stoi :)