W tym roku odbył się kolejny doroczny cykl trzech wieczorów lipcowych poświęconych Agnieszce Osieckiej, a realizowanych przez fundację "Okularnicy" prowadzoną przez Agatę Passent. O dwóch pierwszych pisać nie będę, bo z pierwszego wyszłam od razu z powodu obłędnego nagłośnienia, z drugiego wyszłam, bo nie na tyle lubię jazz, żeby go słuchać trzęsąc się z zimna

Za to trzeci sprawił mi autentyczną przyjemność

Jako pierwszy wystąpił bemowski chór "Bemcanto" z piosenką "Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma"
(fakt, że nie ma - pojawili się Romowie) 
z anonimową, ale całkiem niezłą solistką.

Rolę konferansjera pełnił Filip Łobodziński

No i już Magda Smalara z piosenkami Osieckiej
